Kościół romański
Pierwsze wzmianki o kościele w Żarach pochodzą z 1207 r. Wysoce prawdopodobne jest, że chodzi o kościół zbudowany w miejscu dzisiejszej fary. Jednakże do naszych czasów nie przetrwało nic z tej budowli. Prawdopodobnie na miejscu tej świątyni wzniesiono kolejną ok. 1230-1240, której fragmenty zachowały się do dzisiaj. Znajdują się one po północnej stronie prezbiterium. Był to duży, ceglany kościół dwunawowy o zewnętrznych rozmiarach korpusu 26.30×15.80 metra z węższym o 4 metry prezbiterium. Wnętrza były nakryte drewnianymi stropami, w korpusie nawowym podpartymi trzema ustawionymi po środku filarami. Ok. 1280 r. dostawiono w narożniku, między nawą a prezbiterium, czworoboczną wieżę kamienną.
Kościół gotycki
Pod koniec XIII wieku romański kościół był już za mały. Rozpoczęto więc rozbudowę, której inicjatorem zapewne był proboszcz Baldwinus. Prace rozpoczęto od zburzenia dotychczasowego prezbiterium. W jego miejsce wybudowano większe, w nowym – gotyckim stylu. Czteroprzęsłowe założenie, założenie, zamknięte trójbocznie, przesklepione zostało systemem krzyżowo-żebrowym. Oskarpowane elewacje przepruto wysokimi, trójdzielnymi oknami o ostrołucznych, profilowanych ościeżach. Do wnętrza prowadziły dwa ostrołuczne, ceglane portale, od północy i południa. Konsekracja nowego prezbiterium nastąpiła w lipcu 1308 r. W ramach tego przedsięwzięcia budowlanego powstały także zakrystia i kaplicy Maryjna, przyległe do prezbiterium od północy. Podwyższona została również wieża, a nadbudowana część, murowana z cegły, otrzymała kształt ośmioboczny.
Po wykonaniu tych prac dalszą rozbudowę kościoła zarzucono, aż do ostatnie dekady XIV wieku. Wówczas przebudowano korpus nawowy – fara uzyskała stylową jednolitość i uformowała się bryła naw, która przetrwała do dnia dzisiejszego (rozbudowana 100 lat później o przedsionek zachodni). Elewacje boczne, rozczłonkowane rytmem przypór i wysokich okien, na osi poprzecznej, od północy i południa otrzymały ceramiczne portale o profilowanych ościeżach, zamknięte ostrołuczne. Górne partie ścian naw zdobią ceramiczne fryzy – rozetowy i biegnący nad nim, pod okapem, arkadowy. Wysokie, sięgające fryzu przypory, w części górnej spłycone i uformowane trójbocznie, otrzymały piaskowcowe nakrycia, zdobione maszkaronami lub motywem maswerku. Bogaty plastycznie, wyniosły szczyt zachodni ukształtowany został uskoków i ozdobiony sterczynami oraz rozmieszczonymi gęsto blendami. Zachodnie, główne wejście do świątyni ujęto kamiennym portalem, bogato profilowanym, o glifach obramionych służkami podtrzymującymi fiale, zakończone sterczyną. Portal zwieńczony został płaskorzeźbioną dekoracją z motywem żabek i kwiatonu. Nad portalem widnieje data 1401 r. – data zakończenia budowy naw. Natomiast sklepienie ukończono w 1430 r. Wówczas przestrzeń hali uzyskała wygląd tożsamy z dzisiejszym. Wnętrze kościoła rozdzielają smukłe, ośmioboczne filary, wspierające sklepienia oraz ostrołukowe arkady międzynawowe. Z powodu mocno zróżnicowanej skali brył korpusu nawowego i części prezbiterialnej, wnętrze obu członów łączy nietypowo niski łuk tęczowy.
Brak jest danych o wystroju i wyposażaniu XV-wiecznego kościoła. Wzmianka z 1473 r. mówi o małych. organach, mieszczących się w prezbiterium, natomiast przekaz z 1496 r. mówi o dużych organach zbudowanych przez miejscowego rzemieślnika – Martina Hänsla. W 1501 r. dokonano renowacji wnętrza. Wówczas w kościele znajdowało się dwadzieścia ołtarz, a także polichromia sklepień, która została zamalowana pobiałą.
Prawdopodobnie na początku XV w. w kościele wybuchł pożar, który częściowo go zniszczył. W wyniku odbudowy podniesiono prezbiterium o 2 metry.
W 1445 roku do prezbiterium dostawiono kaplicę św. Barbary (obecna zakrystia) z emporą oraz kaplicę przy wieży i przyległy do niej przedsionek (obecnie nie istniejący). Po raz drugi podwyższono wieże. Pod koniec XV w. wzniesiono przedsionek zachodni. W 1511 roku na miejscu kaplicy Maryjnej i przedsionka wybudowano inną wieloboczną kaplicę Chrztu.
Kościół w czasach nowożytnych
W 1528 roku ostatni katolicki proboszcz opuścił Żary. W jego miejsce przybyli duchowni luterańscy, a miasto szybko podążyło duchem reformacji. Wprowadzenie protestanckiej liturgii początkowo nie wypłynęło na wyposażenie kościoła. Z czasem zapewne usunięto część ołtarzy, rzeźb i obrazów, zwłaszcza związanych z kultem Matki Bożej.
W 1559 r. w czasie burzy runął wschodni szczyt korpusu nawowego niszcząc dach i sklepienie prezbiterium, uszkadzając małe organy i ołtarz główny. Dach odbudowano w ciągu dwóch lat, natomiast odtworzenie sklepienia trwało do 1581 r. W trakcie prac po raz kolejny podwyższono wieże – o 8 łokci, a w 1570 r. zainstalowano na niej zegar.
W 1586 r. w kościele zlazł się inny zegar. Urządzenie pokazywało nie tylko godzinę, ale także dni, tygodnie, miesiąc, konstelacje planet, fazy księżyca, dni świąteczne, itp., składało się z kilku elementów – kuli i tarcz – ozdobionych licznymi, ruchomymi figurami ludzi i zwierząt. O określonym czasie odpowiedzi mechanizm uruchamiał figury, a symbolicznym scenom towarzyszyły rozmaite dźwięki, np. śpiew słówka, czy pianie koguta. Zegar był dziełem fizyka Michała Hirschwelda, który wykonał go na zlecenie Seifrida Promnitza. Zegar prawdopodobnie znajdował się w prezbiterium lub wschodnim sektorze nawy.
Fundatora zegara jak i jego następców grzebano w krypcie pod kaplicą Chrztu. Pochowano tam Seifrida Promnitza (1597 r.), Henryka Anzelma Promnitza (1622 r.), Zygmunta Promnitza (1654 r.) i innych członków rodu. Ze względu na wypełnienie krypty potomkowie Zygmunta – Erdmann I i Urlich ufundowali nową kaplicę z kryptą. Powstała w latach 1670-1672, dostawiona została do wschodniej ściany prezbiterium. Nader prosta architektura kaplicy nie dodała bryle kościoła uroku. Zyskało natomiast wnętrze prezbiterium, połączone z nowym segmentem szeroką arkadą, ozdobioną bogatą, barokową oprawą plastyczną. Obramienie tworzą zespolone pary pilastrów i spiralne kolumny o głowicach korynckich. Arkadę zamyka półkolisty, przełamany gzyms, z tablicą inskrypcyjną i herbem Promnitzów pośrodku. Elementy te podtrzymywane są przez umieszczone po obu stronach putta. Wnętrze kaplicy ozdobione zostało malowidłami w tondach, obramionych sztukatorsko bogatą, płaskorzeźbioną ornamentyką i rzeźbionymi figurami aniołów. Malowane sceny na ścianach przedstawiają: Kaina i Abla, śmierć Jakuba, Józefa z Putyfarą, ofiarę Abrahama, Dawida i Salomona, Samuela zrzekającego się urzędu sędziego, Abraham i króla Sodomy, znalezienie małego Mojżesza, powołanie Mojżesza; na sklepieniu: Boga Ojca, chrzest Chrystusa, Chustę Weroniki, Złożenie do Grobu, Zmartwychwstanie. Malowidła są autorstwa Jana Joachima Vogla z Chemnitz, natomiast autor rzeźb i sztukaterii pozostaje nieznany. Prace związane z wystrojem kaplicy trwały do 1698 roku.
W 1684 r. wybuchł pożar, który zniszczył kościół. Zakresu strat nieznany, natomiast wiemy, że pożaru nie przetrwał wielofunkcyjny zegar oraz wyposażenie świątyni w tym ołtarz. Odbudowa po pożarze powierzona muratorom Kacprowi Müllerowi z Bolesławca i Stefanowi Spinetto z Żagania, spowodowała istotne zmiany w przestrzeni korpusu nawowego. Ściany, o ceglanym dotąd licu, zostały otynkowane, a wnętrze opięte dwukondygnacyjnymi emporami, osadzonymi na gotyckich filarach i nowych drewnianych słupach. Rekonstrukcja prezbiterium zakończyła się w 1694 r. Autorem nowego ołtarza byli: rzeźbiarz Caspar Guden z Żagania i Krzysztof Reichelt z Żytawy, który namalował obrazy przedstawiające: Ostatnią Wieczerzę (predella), Ukrzyżowanie (obraz centralny) i Złożenie do Grobu (obraz górny). Ołtarz wieńczyła rzeźbiona postać Chrystusa Zmartwychwstałego.
Przy łuku tęczowym, po jego północnej stronie, umieszczona została nowa barokowa ambona, wykonaną przez rzeźbiarz Abraham Jäger z Fürstenwalde i malarza Jaan Joachima Vogela, a po stronie południowej loża kolatorska. Ambona była bogato ozdobiona obrazami i rzeźbami o tematyce zaczerpniętej ze Starego i Nowego Testamentu. Loża kolatorska umieszczona była w poziomie dolnej empory, a wejście do niej prowadziło z empory nad zakrystią. Wieloboczny, przeszklony korpus loży zdobiony był spiralnymi kolumienkami i ornamentyką snycerską. Na belce łuku tęczowego umieszczona była grupa Ukrzyżowania, ustawiona tam po pożarze 1684 roku, ale powstała wcześniej, na początku XVII wieku. W związku z budową empor dolne partie gotyckich okien zostały zamurowane, a poniżej, na ich osiach, przebito od wewnątrz głębokie, zamknięte łukiem koszowym wnęki, w nich zaś owalne okna, doświetlające wnętrza pod emporami. Zniszczone ogniem organy zastąpiono czasowo mniejszym instrumentem, Dopiero po wielu dziesięcioleciach, w 1775 roku kościół otrzymał nowe, duże organy w barokowym prospekcie. Zbudował je wybitny organomistrz Jan Gottfried Hildebrandt.
Nie licząc remontów bieżących i renowacji, kolejne większe prace budowlane prowadzone były przy kościele w latach 1870-1896. Prace związanie były z koniecznością odświeżenia świątyni, a także nadania jej współczesnego wyglądu. Ściany oblicowane zostały nową, klinkierową cegłą. W celu dostosowania żeber sklepiennych do tak urządzonych ścian, pomalowano je w kolorze ciemnoczerwo- nym z kontrastowo białymi spoinami. Bogaty wystrój malarski otrzymała ściana północna, rozczłonkowana ostrołucznymi płycinami, wypełnionymi figuralną polichromią ze scenami Zwiastowania, Narodzin Jezusa, Dwunastoletniego Jezusa w Świątyni oraz Jezusa i Samarytanki. Na prostych cokołach między płycinami ustawione były terakotowe figury Ewangelistów oraz Lutra i Melanchtona. Renowacji o podobnym cha-akterze poddana została również zakrystia i mieszcząca się nad nią empora.
Pod koniec XIX w. parafia, wsparta finansowo z kasy magistratu, podjęła kolejne zadanie, jakim była konserwacja wszystkich elewacji świątyni. W latach 1912-1913 odnowione zostało wnętrze korpusu nawowego. Powierzchnię scian i filarów pomalowano w sposób imitujący okładzinę z piaskowca. Nad lukiem tęczowym umieszczona została malarska scena przedstawiająca Chrystusa na tronie jako sędziego świata. Po obu stronach tronu znajdowały się wyobrażenia klęczących aniołów, a u jego podstawy półpostacie czterech aniołków dmących w trąbki. Renowację wykonała firma Klenke z Berlina. Figury z łuku tęczowego znajdują się obecnie w kościele garnizonowym w Żarach.
Przed zniszczeniem, spowodowanym ostatnią wojną i długim okresem nieużytkowania, kościół farny posiadał artystyczne wyposażenie w postaci licznych zabytków sztuki z zakresu malarstwa, rzeźby i rzemiosła artystycznego. Ocalały z tego obrazy, rzeźby i sztukaterie kaplicy Promnitzów wraz z portalem, łączącym ją z wnętrzem prezbiterium. W zachodnim przedsionku zachowały się też gotycki portal wejścia głównego i rzeźbiony w kamieniu, figuralny nagrobek osoby duchownej z drugiej połowy XIV wieku. Przetrwało ponadto kilkanaście płyt epitafial nych z XVI-XVII wieku, wtopionych w zewnętrzne ściany świątyni. Wiele innych zabytków traktować należy jako zaginione, rozproszone po kraju. Wiadomo np., że żarskie organy, niestety bez ozdobnego prospektu, znalazły się w katedrze płockiej, przewiezione tam w 1948 roku. Z dokumentów archiwalnych wynika, że również ołtarz i ambona wywiezione zostały z Żar w nieznane miejsca. Dotyczyć to może również niektórych przedmiotów metalowych, ta-kich jak żyrandole, kartusze, lichtarze czy dzbany. Bez wątpienia zniszczone zostały natomiast zabytkowe sprzęty drewniane, w tym ławy, empory, loża kolatorska. Wiadomo też o wandalskim porozbijaniu terakotowych figur, ustawionych przy bocznych ścianach prezbiterium.
Z przedwojennego inwentarza zabytków wynika, że oprócz dziś zachowanych, w kościele znajdowały się następujące dzieła sztuki i rzemiosła artystycznego:
- ołtarz główny (1694)
- ambona (1698)
- organy (1775)
- rzeźbiona Grupa Ukrzyżowania (2. poł. XVII w.)
- loża kolatorska (kon. XVII w.)
- empory (kon. XVII w.) ławy (XVIII w.)
- 4 ośmioramienne żyrandole mosiężne typu pająk z 1590 r.
- 3 dwunastoramienne żyrandole z kartuszami cechów: sukienników (1694), szewców (1724), krawców (1764)
- żyrandol szklany na chórze (1817
- krzyż ołtarzowy, marmurowy (kon. XVII w.)
- kielichy srebrne, pozłacane z 1384, 1426, 1594, 1624 roku i z XVIII w.
- puszka na hostię z 1634 r.
- dzban srebrny, pozłacany, ufundowany przez Annę Małgorzatę Promnitz, w intencji pobytu w Polsce, gdzie w latach 1639-1643 przebywała z dziećmi, chroniąc się przed zagrożeniami wojny 30-letniej
- 2 dzbany srebrne (1700)
- mały dzbanek srebrny (XVIII w.)
- 2 lichtarze srebrne (1684)
- 2 dzwony (1690)
W krypcie pod kaplicą Chrztu znajdowało się dziewięć XVIII-wiecznych sarkofagów cynowych, zdobionych; niektóre z wyobrażeniem leżących postaci w zbrojach. Wszystkie kryły szczątki członków rodziny Promnitzów. Sarkofagi z XVII i XVIII wieku w krypcie pod kaplicą Promnitzów, w inwenta- rzu określone zostały jako skromne, bez podania ich liczby.
Kościół farny po 11 kwietnia 1944 roku
Amerykański nalot 11 kwietnia 1944 roku spowodował duże szkody w zabudowie Żar. Ucierpiał również kościół farny i jego otoczenie. Bomba, która spadła na świątynie, przebiła wschodnie przęsła sklepienia południowej nawy, a wywołany tym podmuch zmiótł całe pokrycie dachowe. Skutki uszkodzenia spowodowały nie tylko wyłączenie kościoła z użytku do końca wojny, ale dotkliwie wpłynęła na jego losy po 1945 r. Wieloletnie starania parafii i Kurii Arcybiskupiej we Wrocławiu o przejęcie zabytku do odbudowy pozostawały bezowocne. Komunistyczne władze robiły wszystko, aby temu przeszkodzić.
Osadnicy przybyli do Żar skupili się wokół kościoła pw. Wniebowzięcia NMP, którego wojna nie dotknęła. Z tego też powodu, oraz zważając na fakt, że przez 1,5 roku po wojnie w Żarach nie było kapłana nikt nie spieszył się z odbudową fary. Pierwsze próby odbudowy fary podjąć ks. proboszcz Eweryst Gałązka, który gromadził materiały budowlane na ten cel. Staranie te przerwało aresztowanie ks. Gałązki przez UB. Pierwsze formalne działania na rzecz odbudowy fary podjął ks. proboszcz Stanisław Bliski – wystąpił do Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu o przekazanie fary parafii, jednakże pozostał bez odpowiedzi ze strony władz. W 1948 roku kościół farny otrzymuje gmina ewangelicka, która jednak ze względu na mały rozmiar wspólnoty nie jest wstanie należycie zadbać o obiekt. Kolejny już proboszcz w Żarach, ks. Roman Kowalski zwraca się do Ministerstwa Administracji Publicznej, prosząc o przekazanie fary do odbudowy – wniosek poparła kuria. Jednakże i ten wniosek zostaje bez odpowiedzi, a ks. Kowalski po szykanach ze strony władz opuszcza Żary. Kolejnym proboszczem w Żarach był ks. Tomasz Ciszewski, który zaniechał na jakiś czas starania o odzyskanie fary. W piśmie do kurii z grudnia 1955 r. ks. Ciszewski opisał stan kościoła farnego. Podwał, że obiekt jest dewastowany, organy wywieziono do Płocką, ławki rozkradano na opał, gipsowe figury wandalsko rozbijane, a zgromadzone przez ks. Gałązkę materiały budowlane zarekwirowało miasto. Wobec tego kuria zrobiła się do Prezydium WRN w Zielonej Górze z zapytanie o plany władz co do fary i ewentualne jej przejęcie. Po ponowieniu pisma kuria otrzymała odpowiedź, że władza nie widzi przeszkód co do przekazania kościoła, jednakże nic nie poczyniono, aby to uczynić.
W pierwszy powojennym spisie zabytków Wojewódzki Konserwator Zabytków w Zielonej Górze, oczywiście umieścił kościół farny. Umożliwiło to otrzymanie w 1958 r. dotacji na prace budowlano-zabezpieczające. Pozwoliło to wyremontować więźbę i pokryć dach fary.
We wrześniu kuria 1959 r. kuria kieruje pismo do Prezydium WRN w Zielonej Górze, gdzie deklaruje, że przy pomocy własnych środków oraz parafii w Żarach całkowicie odremontuje kościół farny. Pismo pozostaje bez odpowiedzi. Wobec zaostrzenia linii władzy wobec kościoła, które nastąpiło po Wydarzeniach zielonogórskich, fara w Żarach znalazła się a liście 113 obiektów sakralnych do wyburzenia. Dzięki działaniam naukowców z urzędu Wojewódzkiego Konserwatora Zabudów i Instytutu Sztuki Polskiej Akademi Nauk, wiele obiektów z tej listy ocalało, w tym również i fara.
Władza na przekór Kurii i kościołowi lokalnemu, w 1963 r., przekazuje farę wspólnocie polsko-katolickiej, która podobnie jak ewangelicy, nie jest w stanie należycie zadbać o obiekt tych i rozmiarów i tak zniszczony. Podaży decyzją ks. Władysław Puszczański, proboszcz wspólnoty polsko-katolickiej wystąpił z prośbą do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o zgodę na wydzielenie do zagospodarowania części prezbiterialnej kościoła. Zgodę uzyskał i tym samym fara została podzielona na murem z cegły poprze zamurowanie prześwitu łuku tęczowego.
W związku z uchwalenie w 1971 r. ustawy, która zmieniała status prawny obiektów sakralnych na terenie Ziem Zachodnich i Północnych. W związku z ustawą obiekty sakralne użytkowane i opuszczone przeszły na własność kościoła. W Żarach zaowocowała to dziwną sytuacją, gdzie prezbiterium fary należało do wspólnoty polskokatolickiej, a część nawowa do parafii rzymsko-katolickiej, której proboszczem wówczas był ks. Tadeusz Demel.
Czas odbudowy
Ks. Demel po otrzymaniu części nawowej kościoła rozpoczął rozmowy ze wspólnotą polsko-katolicką na temat odzyskania reszty świątyni. Udało się to po dwóch latach. Warunkiem odzyskania prezbiterium kościoła było wyremontowanie na koszt parafii Wniebowzięcia NMP i przekazanie wspólnocie polsko-katolickiej dawnego kościoła szpitalnego p.w. św. Ducha, który znajdował się przy ul. Żagańskiej. Prace zakończyły się w sierpniu 1975 r. i dokonano zamiany.
I tak po 30 latach po zakończeniu wojny, po 28 latach starań i po blisko 450 latach od utraty na rzecz protestantów fara wraca we władanie kościoła rzymsko-katolickiego. Stan fary w 1975 r. był fatalny, jedynie prezbiterium przedstawiało się znośne. Położony po wojnie dach nie przetrwał próby czasu, wyposażanie zostało rozkradziono albo zniszczone, a wschodnia ściana, sklepienie i filary mocno uszkodzone. Zadaniem najtrudniejszym było konstrukcyjne ustabilizowanie wschodniej ściany z łukiem tęczowym. Po wybuchu bomby w 1944 r. ściana uległa silnemu spękaniu, co groziło zawaleniem. Wobec całkowitego zniszczenia XVII-wiecznych empor, zrezygnowa z ich rekonstrukcji. Prace były wykonywane według projektu i wskazań inż. Józefa Hermanowicza, a wykonywał je rzemieślnik Kazimierz Furmanek z pomocnikami. Nad dokumentami i zaopatrzeniem czuwał inż. Józef Kirziejonka.
15 czerwca 1980 r. odbyło się poświęcenie odbudowanej fary. Rekonsekracji kościoła dokonał Sługa Boży ks. bp. Wilhelm Pluta. Kościół otrzymał wezwanie Najświętszego Serca Pana Jezusa i stał się kościołem parafialnym nowej parafii w mieście. W tym momencie prace nad odbudową przejmuje nowo ustanowiony ks. proboszcz Tadeusz Kleszcz. Zadbano wówczas o wyposażenie kościoła: wykonano nowy stół ołtarzowy, tabernakulum z miedzianej blachy, dębowe konfesjonały oraz ławki, Drogę Krzyżową wykonał żarski malarz Stanisław Antosz, a żyrandole typu pająk wykonała poznańska firma. W latach 1981-1983 trwało projektowanie i budowa organów. Instrument kategorii koncertowej zaprojektował Feliks Rączkowski z Warszawy, a wykonała firma Stanisława Bożko z Wrocławia. Mechanizm organowy dopasowano do XIX-wiecznego prospektu przywiezione z kościoła w Świerzawie koło Jeleniej Góry.
W latach 2001-2005 zostaje wykonany gruntowny remont dachu kościoła oraz zostaje zbudowana kaplica wiecznej adoracji
Na podstawie: „Kościół farny w Żarach” – Stanisław Kowalski, wyd. Pomorska Oficyna Wydawniczo-Reklamowa s.c., Żary 2007